16 grudnia
WARSZAWA
Klub Kocioł (dawne Kotły, No Mercy), ul. Bema 65
start: 20:00
wjazd: 10 zł
Wszyscy lubimy imprezki urodzinowe, tym razem okazja nadarza się potrójna;
na celebrację urodzin zaprasza trzech miejscowych załogantów.
Ekskluzywny bankiet, przyjęcie w ogrodzie, party przy świecach?
Nic z tych rzeczy, będzie głośno, ostro i przetrwa to niewielu.
Na tę okoliczność odbędzie się koncert z towarzyszeniem zespołów istniejących
i jednego reaktywowanego specjalnie na ten wyjątkowy wieczór.
Zagrają dla Państwa orkiestry:
Werwolf 77
Jeden z najpopularniejszych zespołów muzyki rockowej drugiej połowy XX wieku, którego twórczość wywarła znaczny wpływ na kulturę masową i przemysł muzyczny w ostatnich czterdziestu latach. Ich przebój „Koledzy są najważniejsi” (w wersji angielskiej „I Can't Get No Satisfaction”) jest po dziś dzień jednym z najważniejszych utworów w historii rocka. Wyrażając sprzeciw wobec mieszczańskiego konformizmu i zakłamania, utwór trafił w sam środek oczekiwań brytyjskiej młodzieży.
Unlucky Strike
Amerykańska grupa rockowa powstała w lipcu 1965, rozwiązana w 1972 roku. Niezwykle równa, oszczędna i precyzyjna gra zespołu, pełna długich instrumentalnych pasaży, stała się tłem dla charyzmatycznego wokalisty. Jego silny i dramatyczny baryton, w połączeniu z poetyckimi tekstami i sceniczną osobowością, uczynił grupę sławną z dnia na dzień. Zespołowi udało się przełamać wszelkie bariery. Psychodeliczne brzmienie odpowiadało popularnym trendom swego czasu, a bliskie jazzowej precyzji wykonanie zadowalało największych koneserów. Grób frontmana zespołu na cmentarzu Père-Lachaise stał się mekką fanów, ale zgodził się wpaść do Polski na jeden koncert i wykonać wspólnie z nami największe przeboje grupy: „Riders on the storm”, „LA Woman” oraz „Aleję Billboardów”. Ta okazja drugi raz się nie powtórzy!
Poison Heart
Zespół rockowy z Liverpoolu, istniejący od 1960. Według RIAA, jego członkowie są najpopularniejszymi muzykami wszech czasów. W historii amerykańskiego rynku fonograficznego nikt nie sprzedał więcej płyt niż oni. Wprawdzie trzech muzyków PH już nie żyje, ale i tak zagrają dla was w Warszawie, między innymi nieśmiertelne hity: „Yesterday”, „Hey jude” i „We’are the brothers”. Być może na chórkach pojawi się Amy Winehouse. To ich nazwa zainspirowała Ramones do skomponowania jednego ze swoich największych przebojów.
Warsaw Dolls
Grają tu co miesiąc, więc nie ma co napisać. Muzyka zespołu odznacza się różnorodnością brzmienia, sprawiającą, że zespół trudno jest przypisać do konkretnego stylu. Większość utworów nosi cechy rocka i jego odmian (hard rock, glam rock, rock progresywny) oraz, w pewnym stopniu, muzyki pop. Charakterystyczną cechą zespołu są też wielowarstwowe aranżacje, harmonie wokalne oraz aktywny udział publiczności podczas koncertów. Od 2002 r. w Londynie jest wystawiany musical We Will Rock You, bazujący na przebojach zespołu. W finale „Warsaw miasto punków” wykonuje nago Robert De Niro.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum