I wyszła robota made in china
kolezanka z radosci ze to "aaaa glany" zaczeła namiętnie po nich skakać i jakoś tak skoczyła że zrobiły się dwie maleńkie 3 - 4 mm dziurki w skórze na blaszce i dzisiaj chyba z rozpaczy dostałem paranoi bo idąc do roboty miałem uczucie że mi przeciekają (co przy blaszce chyba raczej nie mozliwe"
i mam pytanie
czy takie glany moge zaniesc do szewca żeby mi obszył skórą (żeby było to glanowe obszycie)
i na dole podkleił tą "łatę"
jak złapie kogoś w swoich martensach w mojej dziurze to mu nogi z dupy powyrywam (razem z butami)
spaf_antynazi
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 709 Skąd: DDZ Płeć:
Wysłany: Śro 07 Wrz, 2011
Ja bym kolezance oddal buty.......... i zażądał zwrotu kasy.... albo olał
Ostrzegalymy
Traktowanie fakt brutalne, ale solidne glany wytrzymują dużo, dużo, dużo więcej o czym zapewne wiesz
benekk napisał/a:
Czy takie glany moge zaniesc do szewca żeby mi obszył skórą (żeby było to glanowe obszycie)
i na dole podkleił tą "łatę"
Dobry szewc zrobi z butem cuda, ale teraz zastanów się czy warto w ogóle pakować jeszcze pieniądze w ten zakup bo wiadomo że od nowa buta Ci nie zrobi
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Okazało się że to jest tylko głębokie starcie (puściłem wodę na 10 minut na czub i nie było mokro w środku) Mam plan zanieść do szewca w celu obszycia czuba skórą
BTW: Moja luba ma Rascal glany A.D 1999 i przeżyły woodstocki, koncerty, Jarocin 2010, 2011)
Wszystkie ciuchy "klasy średniej" produkowane w Anglii wytrzymują lata co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości
Ja swoje pierwsze glany zajeździłem ale to pewnie dlatego że w pewnym momencie zacząłem wycinać różne rzeczy nożem tapicerskim na czubie Inaczej miałbym je do dziś
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
myślisz, że w Anglii kupisz martensy z angielskiej fabryki? ten sam szajs z tajwanu tylko zapłacisz w funtach a nie w pln.. była linia vintage produkowana w anglii ale one chyba kosztują ponad 500 zł w tym momencie.
dzisiaj zdały egzamin
wróciliśmy z pieszej wycieczki w teren i jak zaczeliśmy wracać do domu zaczęło lać (dosłownie)
3.5 km w ulewie i NIE PRZEMOKŁY!!!! nic a nic!
tylko, że strasznie mi z tego powodu wszystko jedno generalnie
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
spaf_antynazi
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 709 Skąd: DDZ Płeć:
Wysłany: Wto 20 Wrz, 2011
benekk, 3 dni deszczowo blotnego MightySounds 2009 tez nie przemokly
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
myśle że raczej to nie jest zbita niestety jak jak to słyszę to mam przed oczami "polisz plymouth skinhead"
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
spaf_antynazi
Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 709 Skąd: DDZ Płeć:
Wysłany: Sob 26 Lis, 2011
Ja dzisiaj kupilem Solovairy, bo nie bylo tych Martensow ktore chcialem... zobaczymy jak to bedzie
Nie chcę zakładać nowego tematu, a jako że ten jako pierwszy wyraz ma 'Buty' to się podepnę. Co możecie powiedzieć o tych kapciach - http://www.forodefotos.co...ool-modelo.jpg. Vansy. Mógłbym je mieć za pól ceny, bo wiadomo ze 2 stów nie dam. Trochę już znudziły mi się trampki, które na dodatek cały czas mi się rozpierdalają, a szukam czegoś fajnego na wiosnę/lato. Parę razy spotkałem się z sytuacją jak ktoś ze środowiska hardcorowego takie nosił. Także czekam na opinie, dzięki
Ostatnio zmieniony przez kawkader Wto 24 Sty, 2012, w całości zmieniany 1 raz
suchy - zajebiscie bym chcial mieć takie sneaker creepery, ale albo nie ma mojego rozmiaru, albo sa w jakichś chujowych wzorach, albo trzeba z zagramanicy ciągnąć. kiedyś tak zachorowałem że uszyłem sobie takie u Szyszki, ale były jakoś dziwnie profilowane i miałem w nich stopy jak płetwy.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Od października mam swoje pierwsze w życiu martensy i muszę powiedzieć, że nie czuję tego szału.
Nie są wyjątkowo wygodne, za lekkie, za miękkie i zbyt eleganckie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum