_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
mógłbym wymyślić szereg rzeczy ktorych na 100% nie robisz więc jesteś dupa.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Zapraszam wszystkich fanów Piratów do odwiedzania strony i czynnego udziału w jej życiu. Ciągle poszukujemy osób chętnych włączyć się aktywnie w tworzenie strony.
W tym roku w Bundeslidze dzieje się naprawdę sporo i drużyna Sankt Pauli również w tym uczestniczy.
Serdecznie zapraszam!
Zigi, a to niby czemu? Trzeba lubić lokalną piłkę która jest nudna najczęściej? Co jest złego w tym, że ktoś lubi popatrzeć na football na poziomie i przy tym ma swój ulubiony zespół.
tak tylko ze to zwykle jest dyktowane filmami albo tym kto akurat jest wysoko w tabeli.
Lubie popatrzeć na zagraniczny futbol, lubię niektóre druzyny ale nigdy nie określę się mianem kibica żadnej z nich nie będąc w życiu na meczu.
mam znajomych którzy sie jaraja barceloną, sparta praga albo mu, a nie ineresuje ich lokalne podwórko, nie czaję tego
na pierwszym miejscu jest lokalna druzyna potem ekstraklasa potem ewentualnie zagraniczna
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
mam znajomych którzy sie jaraja barceloną, sparta praga albo mu, a nie ineresuje ich lokalne podwórko, nie czaję tego
na pierwszym miejscu jest lokalna druzyna potem ekstraklasa potem ewentualnie zagraniczna
powodem może jest kontrast między tym co można obejrzeć w środe wieczorem w tv a nasza ekstraklasą, nie mówiąc już o grze lokalnego klubiku. zauważyłem też inną rzecz. jako gówniarz jarałem się piłką (tabela,statystyki, bramki, kartki itd) dzisiaj każdy szczyl jest na bieżąco jeśli chodzi o transfery i tygodniówkę jakiegoś piłkarskiego gwiazdora
Foxy 68 napisał/a:
Izolator Boguchwała
byłem parę razy. nie wiedziałem, że tam coś pogrywa
no nie gadaj że jak byłes mały to nie kazałes na siebie na boisku wołąc van Basten albo Baggio, a poniewąz nie było internetu to i było mniej informacji plotkarskich, w gazetach częściej się pojawiaja statystyki
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum