tak jak guj napisał, miejscówa totalnie ssie
cięzko wypowiadac sie o kapelach jjak sie ich nawet nie widziało
porgresja to przy tym alibi mistrzostwo swiata
poza tym koncert przywrócił mi wiarę w pankroka, okazuje sie że sa panki które nie żyja w internecie i maja w dupie antify, polityke i subkulturowe wojenki
Sława Rassiji
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
mnie się koncert okrutnie podobał.
tego mi brakowało!!!!
energia prawie ta sama co niegdyś.
to mój czwarty koncert exploited był i tym razem również się nie zawiodłam.
a support (AL AND THE BLACK CATS) też bardzo spoko.
żałuje tylko tego co po koncercie..
wódka na prawie pusty żołądek sprawiła, że mnie troszkę zmiotło i byłam niemiła dla ludzi.
alterscena - przepraszam, że cie nazywałam co chwilę pedałem, bo nie chciałeś z nami pić
i koleżankę, której powiedziałam, że wygląda jak kurwa, mimo że ją lubię, też przepraszam
i resztę ekipy, którą bez słowa opuściłam w parku.
alterscena - przepraszam, że cie nazywałam co chwilę pedałem, bo nie chciałeś z nami pić
Wszyscy chyba byli pedałami wtedy w Twoich lesbijskich oczach
A, że nie umiem cytować kliku postów odpowiem Skunx-owi(?);
Chujnia w tej Łodzi i cisza. Musiała być nędza. Zwłaszcza, że prosiłem kilku znajmoych o zdjęcia. Sami organizatorzy woleli opowiadać o Wrocławiu niż o Łodzi... Wtf?
Magda, moze poprosimi naziola o otwarcie na forum dzialu z przeprosinami po debilnych zachowaniach na popijawach. mialbym o czym pisac
cale szczescie wiekszosc ludzi to rozumie bo sami tak czasem sie zachowuja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum