PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Ulubione WINO

Zwierz@k - Pon 24 Maj, 2004

Ludzie, czym wy sie przejmujecie. wina sie pije a nie czyta ich sklad :)
Nancy_ - Pon 24 Maj, 2004

dobrze powiedziane Zwierz@k :wink:
nie obrzydzajmy ludziom picia :) wystarczy, że czasem sam zapach wina odrzuca, więc lepiej już się nie zagłębiać w to z czego jest zrobione, a tak swoją drogą to zawsze mnie śmieszył na winie napis "białe wino", bo od zawsze myslałam, że białe wino powinno być białe :D

Zwierz@k - Pon 24 Maj, 2004

nooo bez picu :) tylko czmeu zawsze one jest kurna czerwoe albo rozowe ??:D
dem - Pon 24 Maj, 2004

goOi! napisał/a:
MS napisał/a:
Z tym, co sie je, jest ten sam problem. Ja ostatnio wyciagnalem zywa mrowke z salatki w firmowej kantytnie.

to ja zazwyczaj mam takie problemy z domowym zarciem. zawsze znajde jakiegos slimaka w salacie, albo jakies robale w kalafiorze itp. zastanawiam sie czy po prostu mam pechoze, czy tez moze tylko ja patrze na to co jem :P


ja na twoim miejscu zminilbym kucharza :D ...

Co do obrzydzania to moze to nie jest obrzydliwe ale... jak raz brejdak poszedl sie odlac i zostawil talerz na stole to w miedzy czasie przyleciala moja kocica i dozucila mu 'nadgryziona' do polowy myszke :P ach, uwielbiam flaczki zwisajace z mysiego kregoslupa.. bleee :?

dem - Pon 24 Maj, 2004

goOi! napisał/a:
a moj kot kiedys w kuchni pod stolem zagryzl przyniesionego z ogrodu zajaca.


a wsadzil ci go do talerza??:D

bigi - Pią 04 Cze, 2004

Zwierz@k napisał/a:
nooo bez picu :) tylko czmeu zawsze one jest kurna czerwoe albo rozowe ??:D


nie narzekaj w carrefourze byly goldy po chyba 2 zl prawie biale :D

a co do zapachu to pamietam jak z kumplem kupilismy chyba z 8 mustakow i na pol godzinki otworzylismy wszystkie zeby sie przewietrzyly :)

ziezinski - Śro 30 Cze, 2004
Temat postu: COMMANDOS
COMMANDOS od tego zacząłem, teraz pijam nalewy GULLe i inne. Na nazwy nie zwracam uwagi, pije co jest :lol:
m0k3 - Śro 30 Cze, 2004

Ulubione wino? zdecydowanie Kubuś, rocznik 89, smak marchwi i maliny, z lekką nutką (dakadencji) jabłka.
MS - Śro 30 Cze, 2004

Rocznik 89? :shock: Przez tyle lat stal w piwniczce i fermentowal? :lol:
rozwal - Śro 30 Cze, 2004

dostal na urodziny (te pierwsze) i wlasnie postanowil wypic :)
m0k3 - Śro 30 Cze, 2004

wiadome to chyba. no. 8)
Desant - Czw 01 Lip, 2004

Agropol, BYK, Złoty Jeleń, TURBO PTYS!
rozwal - Czw 01 Lip, 2004

jakos ostatnio zrezygnowalem z tanich win, ruski szampan ostatnio pilem, wole piwkami sie schlac. w ostatni piatek sie czysta potraktowalem nawet ale bez rezultatu :shock:
geerwazy - Czw 01 Lip, 2004

ja od maja non toper piwska :) ale teraz rzadziej bede pił :D bo scina bialko :D
bigi - Pią 02 Lip, 2004

nie wiem czy pisalem, kolega zakopal 2 lata temu wino w ziemii w lesie, oczywiscie dobre wino kosztowalo chyba z 3,5 zl :) , w tamty roku odkopal je i wiecie co....
zmarnowal takie dobre wino, szlag je trafil tylko smierdziec zaczelo :( hehehe

Raven1 - Pią 09 Lip, 2004

Nalewka Nowy Sacz Czekoladowy,Komandos,Disco Polo,Domator
Agnes - Pią 30 Lip, 2004

Borys napisał/a:
:( ....... pozatym alkohol testuje siena zwierzętach (małpy, ptaki, myszy, zwierzęta ciężarne) i to samo tyczy się fajek, a takze ostatnio słyszy się po testowaniu dragów na zwierzakach .......


no co ty, kto cię tak wrobił? przeca to wszystko się na punkach testuje :twisted:

a co do topicu, to jam niezbyt oryginalna:
KOMANDOS (numero uno)
KOMANDOS (łan mor tajm)
no i jeszcze raz KOMANDOS
CAVALIER też git i BLACK CURRANT i JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE (goOi!, też nie mogę go dostać nigdzie!!!)
nie wiem, czy był już taki temat, ale warto wspomniec chyba też o tym, co syfne (żeby nikt zonka nie strzelił i nie zaprosił mnie na takowe): a więc wszelkie jabłka z miętą i lipy z miodem (podobno ta z żabki jest lepsiejsza, ale nie miałam jeszcze okazji spróbować)

Tp - Pią 30 Lip, 2004

Cytat:

Komandos,Domator

dobrze mówi, polać mu ! :wink:

ZUZA - Pią 30 Lip, 2004

Agnes napisał/a:

JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE (goOi!, też nie mogę go dostać nigdzie!!!)

Jabłuszko sandomierskie mozna dostać w Zaklikowie (pół godz. od Stalowej Woli) Jest tam to podobno trunek wręcz kultowy :wink:
nigdy nie piłam, ale nasłuchałam się o nim wieeele :P

Agnes - Sob 31 Lip, 2004

ZUZA napisał/a:
Agnes napisał/a:

JABŁUSZKO SANDOMIERSKIE (goOi!, też nie mogę go dostać nigdzie!!!)

Jabłuszko sandomierskie mozna dostać w Zaklikowie (pół godz. od Stalowej Woli) Jest tam to podobno trunek wręcz kultowy :wink:
nigdy nie piłam, ale nasłuchałam się o nim wieeele :P


wyjątkowo pyszne, ale w zeszłym roku wycofali je z pewnego warszawskiego monopola, który słynął z tego trunku :cry:
chyba w ramach wakacyjnych wojaży pojadę do zaklikowa zrobić zapasy na zimę!!!

ZUZA - Sob 31 Lip, 2004

ja jadę za 2 tygodnie :D
bigi - Pon 02 Sie, 2004

a to co najgorsze to mustak, napewno dostepny w szczecinie, ale nie wiem gdzie jeszcze :) hah ostatni tydzien zdarzyla mi sie walka ze zwyklym winem z ostrowina, daje rade :D
Scooty - Pon 09 Sie, 2004

Eeee tam. Najlepsze jest miodowo lipowe w litrowej torpedce z siarkopolu. Kurde, spróbowałbym komandosa, ale u mnie nie ma go w sklepach ;-(
zebed - Pon 16 Sie, 2004

puchary kalwaryjskie rulezzz 8)
zuczek - Pon 16 Sie, 2004

Cytat:
Lubię również winko własnej roboty

ja mam na dzialce czarne winogrona i planuje tez sobie popedzic winko :)
chyba gdzies w piwnicy mam taka butle duza , musze troceh madrych ksiazek postudiowac , zakupic odpowiedni sptrzet i bedzie jak znalazl na kolejne wakacje ( ot takie roczne najlepsze ;) )


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group