PUNK FORUM Forum Punkowe Punk - Mp3 versus CD i winyle; odsłona setna ko0niu - Wto 22 Gru, 2009 nigdy nie miałem "dokanałówek" mam playerka irivera t7 kupionego cos ponad rok temu 4 gigowego. Na dobrych słuchawkach daje on całkiem przyzwoity dźwięk a i cena spoko była bo 169 zł za niego dałem. slayr - Wto 22 Gru, 2009 No to bierz te, co CI napisałem. Wygodnie leżą, nie wypadają, no dla mnie mjut. Na początku, przez parę pierwszych godzin słuchania będziesz się dziwnie czuł, ale jak na mój gust to warto . Ogólnie te pl-30 są lepsze od wszelkich creative ep-630, ba, nawet od 830 . Ja z czystym sercem polecam . ko0niu - Wto 22 Gru, 2009 no to sobie na gwiazdkę sprezentuje (coś za dużo tych prezentów sobie w tym roku narobiłem ) QkiZ - Wto 22 Gru, 2009 ko0niu napisał/a: Nie przestaną mnie nigdy bawić reakcje tego typu kiedy wychodzi na jaw gdzie pracuję. punk i do tego nauczyciel. czego uczysz dzieci? muzyki? ko0niu napisał/a: po prostu na ulice są w kurwę nie wygodne. ale w sumie mniej szkodliwe od pchełek. Philips, Sennheiser polecam. Stanzberg - Wto 22 Gru, 2009 QkiZ napisał/a: punk i do tego nauczyciel A Ty co, chcesz wskazywać ludziom jaki zawód mogą łączyć z profesją punka, tak? Mecenas - Wto 22 Gru, 2009 ile kosztyją te "kanało0we" bo mam nnie wymairowe uszy QkiZ - Wto 22 Gru, 2009 Stanzberg napisał/a: A Ty co, chcesz wskazywać ludziom jaki zawód mogą łączyć z profesją punka, tak? Nie mam tyle punktów na legitce pankowej, aby mieć taką władzę. Są lepsi ode mnie slayr - Wto 22 Gru, 2009 http://allegro.pl/item847...magic_pl30.html Tu macie linkasa. Wygodne, niewypadające . Ale jeszcze jedno - raczej do gitarowej muzy, bo basu przymało mają, ale i tak wypadają w amerykańskich testach jak słuchawki 2 razy droższe . Mecenas - Wto 22 Gru, 2009 dzizas ale drozyzna, za 5 dych max da się kupic QkiZ - Wto 22 Gru, 2009 pozer. -10 punktów z pankowej legitki. slayr - Wto 22 Gru, 2009 Za takie cuś, to nie -10, ale zabrać, zabrać qwa! ko0niu - Śro 23 Gru, 2009 QkiZ napisał/a: ko0niu napisał/a: Nie przestaną mnie nigdy bawić reakcje tego typu kiedy wychodzi na jaw gdzie pracuję. punk i do tego nauczyciel. czego uczysz dzieci? muzyki? Uczę angielskiego. Nie pracuje państwowo ale w prywatnej szkole językowej, stawki zadowalające, spełniam się na 100% w tej robocie. Nie zamieniłbym tej pracy na robotę w fabryce śrub za 5zł/h, żeby być bardziej autentycznym dla scenowej milicji. Dzięki bogu mam normalnych znajomych i nikt nie podarł mi legitymacji A słuchawki za bańkę mecenasie to nie jest tak dużo, sennheiser np robi zajebiste słuchawki ale 2krotnie droższe od tych od slayra. Ja chyba i tak ostatecznie przejdę się do MP3store w Krakau bo tam jest dosyć tanio, goście mają niezły asortyment i są niesłychanie kumaci jeśli chodzi o temat tego co sprzedają. slayr - Śro 23 Gru, 2009 Koniu, za tę cenę lepszych nie kupisz, gwarantuję Ci to . Właśnie na forum mp3store wyczaiłem topik o nich z testami, etc . Poczytaj Foxy 68 - Śro 23 Gru, 2009 Pogoda jak w marcu,jak kurwa w marcu wawrzon - Śro 23 Gru, 2009 Sennheisery wymiatają ! dałem za swoje stówkę - i nie mogę być bardziej zadowolony ! QkiZ - Śro 23 Gru, 2009 ko0niu napisał/a: Uczę angielskiego. Nie pracuje państwowo ale w prywatnej szkole językowej, stawki zadowalające, spełniam się na 100% w tej robocie. Nie zamieniłbym tej pracy na robotę w fabryce śrub za 5zł/h, żeby być bardziej autentycznym dla scenowej milicji. Dzięki bogu mam normalnych znajomych i nikt nie podarł mi legitymacji Żartowałem. Najważniejsze to mieć satysfakcję z pracy. Dżizys - Czw 24 Gru, 2009 100% Hate napisał/a: Ja nawet jak ściągałem płyty z neta, to musiałem mieć okładkę. Nie wypalałem nigdy płyty /a z kompa muzy nie słucham w ogóle/, jeśli nie udało mi się zdobyć okładki back + front. Po pewnym czasie odkryłem, że ciężko już w ogóle kupić CDR w normalnym pudełku. Same jebane slimy, które na półce wyglądają jak kupa gówna. Dlatego jak udało mi się trafić, to brałem z reguły po 20-30 płyt, bo niewiadomo kiedy następnym razem trafi się okazja. Teraz zbieram winyle i to jest dopiero frajda. A z mp3 korzystam wyłącznie w celu, żeby sprawdzić czy warto kupić płytę. O to to! I nawet zgadzam się, co do slimów Ale wydanie CD/vinyl ma jeszcze taką dziwną aurę, która sprawia, że płyta brzmi milion razy lepiej. Stanzberg - Sob 09 Sty, 2010 QkiZ napisał/a: ko0niu napisał/a: Uczę angielskiego. Nie pracuje państwowo ale w prywatnej szkole językowej, stawki zadowalające, spełniam się na 100% w tej robocie. Nie zamieniłbym tej pracy na robotę w fabryce śrub za 5zł/h, żeby być bardziej autentycznym dla scenowej milicji. Dzięki bogu mam normalnych znajomych i nikt nie podarł mi legitymacji Żartowałem. Najważniejsze to mieć satysfakcję z pracy. Co Ty, odpuścimy mu tak od razu? Nie słyszałeś, że szkolnictwo i edukacja w ogóle to opresyjne macki systemu które dążą do podporządkowania sobie jednostki i wyprodukowania bezmyślnego robota wykonującego tylko rozkazy burżuazji, kościoła i wojska, mogącego całym sobą służyć zmilitaryzowanemu społeczeństwu?! Lepiej załatw sobie robotę w fabryce śrub, nie jesteś true. ko0niu - Sob 09 Sty, 2010

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group