|   | 
								PUNK FORUM Forum Punkowe | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Na każdy temat, nic o punku... - Ulubione WINO 
						
												 chrzanek61 - Sob 10 Lut, 2007
  Tajfun oczywiście,a nie Tjfun.Moja wielka WINA  
												 to ja Edek! - Śro 14 Lut, 2007
  Mój tata dziś przyniósł jakieś wino z Jezusem na etykiecie i ruskimi napisami. Chyba mszalne jakieś. Smakuje mi, takie słodziutkie!    
												 Marguz - Czw 15 Lut, 2007
 
  	  | chrzanek61 napisał/a: | 	 		  | było o sto procent gorsze od lipy na miodzie | 	  
 
lipa z miodem to chujówka, tyle w tej kwestii
												 gooy - Czw 15 Lut, 2007
 
  	  | Marguz napisał/a: | 	 		  | lipa z miodem to chujówka, tyle w tej kwestii | 	  
 
wieczorem miód, rano lipa
												 bqoc - Czw 17 Maj, 2007
  nie ma to jak zloty jelen ale niestety u nas w miescie go nie ma a przynajmniej sie z nim nie spotkalam wiec pije wino z lidla brzoskwiniowe za 3.60zl wchodzi jak herbatka  
												 heroina - Pią 18 Maj, 2007
  to z lidla wymiata... na ten pułap cenowy (:D) jest badzo przyzwoite
												 Anonymous - Pią 18 Maj, 2007
  Sandomierskie   
												 bqoc - Pią 18 Maj, 2007
 
  	  | nazik napisał/a: | 	 		  | - dają baby rady! | 	  
 
nie baby tylko kobiety!!!!
												 no_future - Śro 23 Maj, 2007
 
  	  | bqoc napisał/a: | 	 		  | pije wino z lidla brzoskwiniowe za 3.60zl wchodzi jak herbatka Very Happy | 	  
 
no calkiem dobre     znalazloby sie jeszcze kilka win godnych polecenia (przewaznie ze wzgledu na cene) ale nie chce mi sie nad tym zastanawiac.
												 Dev - Śro 23 Maj, 2007
 
  	  | bqoc napisał/a: | 	 		  wiec pije wino z lidla brzoskwiniowe za 3.60zl wchodzi jak herbatka    | 	  
 
 
smakuje jak własne hefty to wińsko, błee     
 
 
moje ulubione to Kadarka i tej wersji będę się trzymać   
												 Stanzberg - Pią 25 Maj, 2007
 
  	  | Devothka napisał/a: | 	 		  | Kadarka | 	  
 
 
Chyba nic innego z win nie da się pić litrami.   
 
Jest ekstra w każdym razie.
												 alfa - Śro 04 Lip, 2007
  Ja ostatnio pijam u ojca bułgarskie czerwone Kadarkę. Lubiłam też sophie, fresco, byczą krew, a najbardziej to lubię swojaki. Mój ojciec robi niezłe z winogron, ale moment schodzi     i potem już kupne     Słyszałam, że jest jakieś dobre Komandos, umówiona jestem z koleżanką na degustacje tegoż wina     Bardzo dobre jest wino z mleczu, malinowe, wiśniowe, z pokrzywy też ok. Najgorsze jakie w  życiu łyknęłam to osławiony kiedyś ze względu na ochydny smak itp Mistral, starszne ścierwo było, łyk i więcej już nie chciałam.
												 Przybysz - Czw 05 Lip, 2007
  Ja tam nie lubie samogonów zwłaszcza tych wycudowanych z jakiegoś ryżu czy brzoskwiń. Chyba że u babki jestem to zabieram pare butelek i ide do sadu poprostu się tym urżnąć. Jaboli unikam, choć bywają sytuacje w których nie da się nie napić. A co do normalnego wina, mam spierdolone podniebienie. Wszystkie cierpkie i śmierdzące. Jabole też są fe ale można napieprzac lekko bo są mocno słodzone. Zreszta ten kto w alkoholu widzi tylko procenty kiperem już nie będzie  
												 Aneta - Czw 05 Lip, 2007
 
  	  | Przybysz napisał/a: | 	 		  | Zreszta ten kto w alkoholu widzi tylko procenty kiperem już nie będzie | 	  
 
 
słuszne stwierdzenie    
												 Przybysz - Czw 05 Lip, 2007
  Bo taka jest sporek prawda, jak widze kolesia który trzęsie się na sam alkohol, wypija całą butelke Jacka danielsa na raz i twieredzi że on to "kosztuje" i że to "klasa" itp to sądze że to najwygodniejsze pierdolenie jakim można tłumaczyć swoje chlanie
												 Piece of cake - Wto 10 Lip, 2007
  Ja tam jestem fanem komandosów         
 
 
ale nie pogardzę tez innymi winami.
 
                  
												 Zwierz@k - Wto 10 Lip, 2007
 
  	  | Przybysz napisał/a: | 	 		  | Ja tam nie lubie samogonów  | 	  
 
 
nie smakowały Ci zwierzakowe "Rękopisy" chuju ???           
												 magdalenik - Wto 10 Lip, 2007
  wina juz mi sie jakis czas temu znudzily,poza tym teraz i tak ich nie moge pic,ale gdybym chciala i mogla bylby to cavalier lul goliat. lipa z miodem tez moze byc  
												 xmelonx - Wto 10 Lip, 2007
  eno eno same smakołyki hehe .Kiedys tez to jeszcze moglem wtłoczyc w siebie ale , na dzien dzisiejszy organizm sie buntóje.Goliat z tego wszystkiego to chyba był najokrutniejszy trunek
												 magdalenik - Wto 10 Lip, 2007
 
  	  | Cytat: | 	 		  | Goliat z tego wszystkiego to chyba był najokrutniejszy trunek | 	  
 
a probowal ktos goliata czekoladowego?(byl przez moment w sklepach). to dopiero paskudztwo  
												 gooy - Wto 10 Lip, 2007
  ey zwierzu, a czyje to wino bylo na sluzie  
												 Zwierz@k - Wto 10 Lip, 2007
  oczywiście, że moje
												 gooy - Wto 10 Lip, 2007
 
  	  | Zwierz@k napisał/a: | 	 		  | oczywiście, że moje | 	  
 
nie pamietam czy bylo dobre (chociaz po spozytej ilosci wnioskuje, ze tak), ale na pewno spelnilo swoje zadanie   
 
 
btw jedziesz na antifesta moze    bo dawno nie chlalem z Twoim parszywym ryjem  
												 fantasmagoria. - Śro 25 Lip, 2007
  Jabłuszko Sandomierskie
												 Zwierz@k - Śro 25 Lip, 2007
  umiesz sklecać dłuższe zdania niż 2-5 wyrazowe?
												 
					 | 
				 
			 
		 |