|   | 
								PUNK FORUM Forum Punkowe | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Na każdy temat, nic o punku... - Ulubione WINO 
						
												 maciek333 - Czw 01 Gru, 2005
  mi jak do tej pory najbardziej smakowała nalewka kokosowa za 5,25 z żabki miód normalnie!
												 nerka - Czw 01 Gru, 2005
 
  	  | maciek3331 napisał/a: | 	 		  | mi jak do tej pory najbardziej smakowała nalewka kokosowa za 5,25 z żabki miód normalnie! | 	  
 
 
słodkie.
 
za słodkie!!!
												 QkiZ - Pią 02 Gru, 2005
  ja to nie wiem, ale wymiękam ostanio w tym temacie. już mi nie wchodzi wino jak kiedyś, jak się wychylało butlę to jakby do zlewu lał, a teraz to... szkoda słów.
												 dagda - Sob 03 Gru, 2005
  Wino?? Hmmm dzisiaj degustacja 18 letniego z wiśni.  Najlepsze wina są domowej roboty, i najlepiej jak długo stoją, a poza tym to dobre jest też mszalne, ale trzeba mieć układy z księdzem .
												 potfurov - Sob 03 Gru, 2005
  nalewka gazowana, gryfvinu. zielona probowalismy - paaaaskuuuudzzztwoo, nigdy wiecej... ;]
 
jest jeszcze czerwona i o smaku coli - jak ktos sie odwazy tego sprobowac dajcie znac... ;]
												 Kanonier - Nie 11 Gru, 2005
  NAJLEPSZE: 
 
SANDOMIWERSKIE MOCNE!!
												 Blekit - Nie 11 Gru, 2005
 
  	  | QkiZ napisał/a: | 	 		  | ja to nie wiem, ale wymiękam ostanio w tym temacie. już mi nie wchodzi wino jak kiedyś, jak się wychylało butlę to jakby do zlewu lał, a teraz to... szkoda słów. | 	  
 
mam dokaldnie tak samo
												 Vróbel - Nie 11 Gru, 2005
  dawno nie piłem teraz to tylko browar bo od wodki narazie mnie odpycha od czasu gdy poszedlem pic z chlopakami i w 30min tak sie zalatwilem ze wszedzie gdzie chodzili to transportowali mnie noszac na plecach hehehe takze z wycieczki pamietam tylko kolor ulicy   
												 QkiZ - Pon 12 Gru, 2005
 
  	  | Richard Gecko napisał/a: | 	 		  | mam dokaldnie tak samo | 	  
 
nie pijam już długich szyj, ale ogólnie lubię wina. Pijam swojskie i jakieś tanie importowane z hiszpanii czy rumunii, ale nigdy w takich ilościach jak kiedyś. Już dawno się nie najebałem.
												 alutka - Pon 12 Gru, 2005
  a ja znów polubiłam komandoska, ale tego normalnego, bo wiśniowy jest chujowy (patrzta, rymneło mi się   )
												 nerka - Wto 13 Gru, 2005
 
  	  | Podarte trampki napisał/a: | 	 		  |  miodowo-lipowe jest dobre | 	  
 
 
gratulujemy wyszukanego smaku   
												 Sroka - Wto 13 Gru, 2005
 
  	  | nerka napisał/a: | 	 		   	  | Podarte trampki napisał/a: | 	 		  |  miodowo-lipowe jest dobre | 	  
 
 
gratulujemy wyszukanego smaku     | 	  
 
 
ja tam lubięKELERISY    najlepsze
												 gooy - Wto 13 Gru, 2005
  ja sie juz starzeje, bo mi jabcoki nie wchodza   
 
zwykle wina jece ok (byle nie wytrawne), ale jabolowa era juz odeszla  
												 Driada - Śro 14 Gru, 2005
  Pierwszy raz w życiu jak się najebałam to to było cin cin bianco z colą.
 
 
Potem to wszystko wchodziło, poza kawalierami w kartonie. Od samego zapachu mnie mdliło.
 
 
Czarownicę najbardziej lubiłam, nie wiem czy jeszcze produkują.
 
 
W końcu siadło mi wszyćko i jak już to Wino wino z żabki, w dodatku nie mieszane i góra butelka na łeb.
 
 
Poza tym to piwo.
 
Żołądek mi odmawia już posłuszeństwa jest chodzi o trawienie tanich win   ///
												 element - Śro 14 Gru, 2005
  nalewka (pocisk) o nazwie TROL     Raz w życiu dorwałem ten experyment. smak tak jakby coś anyżowy  
												 lolance - Śro 14 Gru, 2005
  takie jakies.:] dziadek robi.. dziadek kozak:]
												 vić - Śro 14 Gru, 2005
  komandoss rulez ;]
												 nerka - Śro 14 Gru, 2005
 
  	  | Podarte trampki napisał/a: | 	 		   	  | nerka napisał/a: | 	 		  Podarte trampki napisał:
 
miodowo-lipowe jest dobre
 
 
 
gratulujemy wyszukanego smaku  | 	  
 
 
nie o smak chodzi        
 
sęk w tym ze nastepny dzien po jabolach trza przezyc a miód-lipa jest ok bo siłe kaca na następny dzien oceniam na 0. ---to moje gł. kryterium oceny 'win'         | 	  
 
 
no zgadzam sie- nie ma kaca- bo mnie po tym syfie na tyle cofa, ze odpiuszczam sobie picie  
												 monika - Śro 14 Gru, 2005
  gull-gull  
												 gooy - Czw 15 Gru, 2005
 
  	  | Podarte trampki napisał/a: | 	 		  sęk w tym ze nastepny dzien po jabolach trza przezyc a miód-lipa jest ok bo siłe kaca na następny dzien oceniam na 0. ---to moje gł. kryterium oceny 'win'         | 	  
 
no mi sie zawsze te nalewajki kojarzyly z haslem "wieczorem miod, rano lipa"  
												 Łajek - Nie 25 Gru, 2005
  najlepsze wino to stoi 2 matry za mna - 50 l. baniak z winem jalkowym. fermentuje juz niezle, za 2 tygodnie trzeba zlac I raz. Uszczelnilem korek, bo nic sie nie odzywalo do mnie   
												 revin - Nie 25 Gru, 2005
  nie ma jak swojak ...  
												 riot - Nie 25 Gru, 2005
 
  	  | Cytat: | 	 		  | najlepsze wino to stoi 2 matry za mna - 50 l. baniak z winem jalkowym. fermentuje juz niezle, za 2 tygodnie trzeba zlac I raz. Uszczelnilem korek, bo nic sie nie odzywalo do mnie | 	  
 
ja cie lajek niedlugo pokocham   
 
 
a tak co do  tematu to ja z win lubie wytrawne i polwytawne. kiedys pijalem te "slodkie", ale to juz bylo minelo.
												 Łajek - Nie 25 Gru, 2005
  ale cos jest nie tak, bo nie chce bombelkow puszczac, pracowac pracuje, bo slysse wyraznie i widze    jak sie nachyle nad szyjka  
												 riot - Nie 25 Gru, 2005
  to lajek bierz wino troche i do posen na sylwka uderzamy...
 
gadaj z dadzią zresztą
 
oi! ja ide se
												 
					 | 
				 
			 
		 |