|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Na każdy temat, nic o punku... - Temat o wszystkim...
mechlin - Wto 11 Lis, 2008
i to nie jedna.. ale po wszystkim tzn gigu a poem to juz niech dzieje wola moja
za sto lat dziekowac , ale samotnym byc nie chce
xkrzysiekx - Wto 11 Lis, 2008
nie boj nic! bedzie wojna! bedzie oi! oi oi oi pogo!
mechlin - Wto 11 Lis, 2008
nie boje, ale rozbratu nie powtarzam.. ale po wszystkim przebijam na ryj
xkrzysiekx - Wto 11 Lis, 2008
jak to mowia: nie mow hop, zanim nie wypijesz
mechlin - Wto 11 Lis, 2008
w sumie racja a znow malujesz "%" na nadgarstach, czy tym razem anonimowo ????
xkrzysiekx - Wto 11 Lis, 2008
tym razem promile
Dev - Wto 11 Lis, 2008
Cytat: | a ja widziałem Devotke na koncercie Analogsów, ale dupa jestem i nie podszedłem zagadać |
uuu masz minusa
magdalenik napisał/a: | nasz weekend dopiero zaczyna sie konczyc,gdyz ekipa z no heaven awaits us niedawno opuscila nasze progi,a kon spi jeszcze w pokoju...na lozku tym razem |
no i jak ja bym się tam mogła zmieścić?
magdalenik - Wto 11 Lis, 2008
pod koniem
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
Wszystko sie wali.. Cały do tej pory poukładany świat legł w gruzach bo On odszedł ;(
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
ale i tak kocham:( i zawsze bede;( i znów bede żeyć z wiarą w to,że on wróci... Kiedyś myślałam,że to nierealne... Po tych paru dniach w których dał mi nadzieje,że może być lepiej niż kiedyś moge żyć dalej. Dał mi siłe bym znów na niego czekała...
Ryszard - Wto 11 Lis, 2008
Papież umarł?
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
Nie... Mój facet/juz nie facet usilnie próbuje zrobic z siebie chama,żebym go znienawidziła. Ale ja go kocham i dupa...
Zwierz@k - Wto 11 Lis, 2008
napisz do bravo
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
w bravo mnie nie zrozumieja... Jestescie dziwnym narodem meskim. jak juz trzeba sie rozstac to robicie z siebie najgorszych chujow zamiast stanac przed baba z honorem...
Zwierz@k - Wto 11 Lis, 2008
widocznie mialaś w życiu pizdy, nie facetów. Taka lajfa.
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
no chyba... w tym jednego twojego kumpla...
Zwierz@k - Wto 11 Lis, 2008
ale to nie moja wina.
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
Nie,ja wcale tak nie twierdze. Może są jeszcze inni faceci na świecie. Tzn umiejacy sie inaczej rozejsc.
Arl - Wto 11 Lis, 2008
co sie stanelo z debilizmami miesiaca?
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
Zastały sie:)
xkrzysiekx - Wto 11 Lis, 2008
Lidka napisał/a: | ale i tak kocham:( i zawsze bede;( i znów bede żeyć z wiarą w to,że on wróci... Kiedyś myślałam,że to nierealne... Po tych paru dniach w których dał mi nadzieje,że może być lepiej niż kiedyś moge żyć dalej. Dał mi siłe bym znów na niego czekała... |
nie łódź się, będzie tylko gorzej. po prostu nadzieja umiera ostatnia
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
Skąd wiesz krzysiu?? gdyby nie ta nadzieja chyba byłabym szczęsliwsza.. dobrze,że jeszcze zostało mi dziecko.
xkrzysiekx - Wto 11 Lis, 2008
bo tak to juz jest, ze ludzie lubia zyc zludzeniami. ja tez tak mam (choc w Twoim przypadku, wiadomo, jest ciut bardziej skomplikowana, chocby ze wzgledu na dziecko)/
Anonymous - Wto 11 Lis, 2008
Szczescie w nieszczesciu to nie był jej ojciec:/ i trwało to na tyle krotko,że chyba uda mi sie to upchac gdzies w kąt...
xkrzysiekx - Wto 11 Lis, 2008
no widzisz. czasem warto zabic nadzieje, nim ona zbije nas
|
|