sowa - Pon 10 Sty, 2005 Komandos to juz przepity z lekka - jak dla mnie. Chciałem jeszcze ostrzec przed winem "Kiler" chyba ze ktoś lubi serowe skarpetki z aromatyczną wonią gówna. Zwierz@k - Pon 10 Sty, 2005 piłem keidys sowa ma racje patyk taki sobie... zalezy jeszcze na jakeigo się trafi, bo patykow sie anrobilo miliony teraz. cykcyk - Pon 10 Sty, 2005 Najgorsze gowno jakie w zyciu pilem to wino Wino ze Szczecina alias Noce jakiestam... Horror... Zwierz@k - Pon 10 Sty, 2005 Noce niechcickie... i jest z Niechcic 
ale przeca wy Bianco piliscie, to patyk był. benia - Wto 18 Sty, 2005 eee jak dla mnie kazde wino jest dobre i mi sie jeszcze nigdy nie zdazylo zebym przynajmniej polowki wypic nie mogla zwierzak sam jestes noc ciechanowska 
a noce byly bardzo dobre, ot co! geerwazy - Wto 18 Sty, 2005 dobre jest takie wino czy nalewka Boguś czy cos takiego Zwierz@k - Wto 18 Sty, 2005 Niechcickie byly! nie pitol mi tu. regool - Wto 18 Sty, 2005 a propos tanich win to na sylwestra: gooi do mnie z butelka apfel wein (czy jakos tak)czy chce troche, a ja do niego: nie pije tanich win, a on: jakie tanie dalem za nie ze 4 euro  tak ogolnie to nie przepadam za smakiem ani tanich ani drozszych win, ale to apfel wein smakowalo bardziej jak wodka niz wino 
blümchen - Wto 18 Sty, 2005 nie pije win regool - Wto 18 Sty, 2005 juz wiem po kim to mam 
regool - Śro 19 Sty, 2005 kurcze przesadzilem z cena ale i tak takie tanie juz nie bylo
ZBAWICIEL - Śro 19 Sty, 2005
Widzę, że Ci się gusta szybko zmieniają 
rozwal - Śro 19 Sty, 2005 tez staram sie nie pic tanich win.. benia - Śro 19 Sty, 2005 eee to z kim ja bede pila ?! no wezcie jaj sobie nie robcie... blümchen - Śro 19 Sty, 2005 ZBAWICIEL - postanowienia noworoczne złamane juz w pierwszym tygodniu nalewką wiśniową - jak dają to piję -ale oficjanie nie tykam regool - Śro 19 Sty, 2005 zwierzu nie gardzi zadnym alkoholem;P wiec benia on zawsze z toba wypije, prawda mamo i tato? cykcyk - Śro 19 Sty, 2005 Wlasnie ze gardzi i to bardzo czesto...
regool - Śro 19 Sty, 2005 znow sie pomylilem  cos salob znam wlasneog ojca 
Zwierz@k - Śro 19 Sty, 2005
eeee tam, zalezy od sytuacji i od moich gustów. Wasze "Bianco" ostatnie smakowało jak jajecznica, a za jajecznica w plynie niebardzo przepadam:) Guinessem nie pogardze nigdy
Winka to sie napije, jak mi ise chce. Ale raczej nie jabcoka. rozwal - Śro 19 Sty, 2005 jak dla przyjemnosci to piwko, jak sie upic to wodka, aczkolwiek czasami mozna sobie czyms urozmaicic zycie
k@lin@ - Śro 19 Sty, 2005 z tym Twoim upijaniem roz to różnie bywa, czasem 8 piwek wystarczy
rozwal - Śro 19 Sty, 2005 nie zazygalem Ci chalupy to sie nie czepiaj . aczkolwiek prawda, piwkiem sie mi dobrze upija, ale potem latwiej zygac
regool - Śro 19 Sty, 2005 jakie 8?? chyba 8/4 browcow mu starczy
benia - Czw 20 Sty, 2005 jednak przemyslalam to wszystko i moge z wami chodzic pic bo jak ja bede sobie sama winko pila to przynajmniej nbikt mnie opijal nie bedzie wiec kiedy na łono natury ?
Vróbel - Pią 21 Sty, 2005 ja juz nawet nie pamietam kiedy ostatni raz piłem jabola  teraz na osiedlu wszyscy cpaja i zamiast kolejką do monopolu to do dilera sie pchają  ... ehh
|
