xRoachx - Czw 05 Sty, 2012 Temat postu: Poszukiwany perkusista-Kraków Gatunek: Domyślnie HC Punk w starym stylu, ale ja jestem otwarty. Wymagania: Pierwsze i najważniejsze wymaganie: musisz być wege. Drugie: dawać radę, trzymać rytm. Reszta składu jest. BadMotherfucker - Czw 05 Sty, 2012 Temat postu: Re: Poszukiwany perkusista-Kraków
I pewnie z niewege nawet nie rozmawiacie oraz ich tempicie i tylko wege potrafią grać na perkusji hc punka w starym stylu  
suchy693 - Czw 05 Sty, 2012 Temat postu: Re: Poszukiwany perkusista-Kraków
spaf_antynazi - Czw 05 Sty, 2012 Nie ma to jak dyskryminacja na Punkowym forum 
suchy693 - Czw 05 Sty, 2012
 
Stanzberg - Czw 05 Sty, 2012 Jeśli mają większość numerów o niejedzeniu mięsa, to trochę wtopa jeśli jeden byłby na diecie wołowo-wieprzowej.  
BadMotherfucker - Czw 05 Sty, 2012 A jeśli śpiewa się o piciu piwa i balangach to wszyscy członkowie kapeli muszą być balangowymi alkoholikami
Albo jeśli śpiewa się o tym że świat nie ma sensu, że nie ma przyszłości to trzeba być odrzutkiem społecznym bez perspektyw
No właśnie 
xRoachx - Czw 05 Sty, 2012 Nikogo nie dyskryminuję, założeniem zespołu jest 100% vege. Poza tym kwestie moralne a piwo i balangi to zupełnie inny kaliber tematu, a chyba o to chodzi w HCP, żeby wyrażać siebie. Swoją drogą, moim zdaniem:
1. Śpiewający przynajmniej musi być 2. Tak Oczywiście lepiej żyć odpowiedzialnie i dumnie. Niemniej jak ktoś udaje kogoś innego na scenie, bo "to taki klimat", to jest to, według mnie, żałosne. No chyba, że to byłby z założenia żart i zgrywa, albo ma to jakieś inne uzasadnienie jako środek artystyczny. Rotten82 - Czw 05 Sty, 2012 jak dla mnie szukanie wege gościa do kapeli śpiewającej o wege pierdołach jest jak najbardziej wskazane. wystarczy spojrzeć na to jak ludzie łacha darli z Paullusa, że schabowe wpierdala a we włochatym śpiewa;) w ten sposób przynajmniej nikt im nie zarzuci hipokryzji, choć dla porównania podam sXe zespół z Częstochowy Regres, w którym to akurat perkusista nie jest sXe i jakoś grają i żyją
BadMotherfucker - Czw 05 Sty, 2012 A pankowa policja musi oczywiście wnikać w upodobania kulinarno-moralne takiego perkusisty
Co innego kiedy kapela stroi się po pankowemu, wpierdala mięcho, chla na umór po koncertach i gra wege sXe a co innego kiedy zwyczajnie jeden z członków nie jest wege - nie popadajmy w skrajności 
xRoachx - Czw 05 Sty, 2012 Ja niedawno przestałem grać w kapeli, gdzie byłem jedynym wege(a także jedynym sxe), co owocowało wieloma nieprzyjemnościami- więc po co wciągać kogoś, kto będzie miał to samo, tylko w drugą stronę(a może i gorzej), zwłaszcza że ideą przyświecającą stworzeniu tej kapeli było granie na tematy proanimalistyczne i w zaangażowanym składzie. spaf_antynazi - Pią 06 Sty, 2012 Ja np nie pije, nie pale, nie cpam ale jem mieso tylko ze nie lubie jak ktos sie zneca niepotrzebnie nad zwierzetami. Do tego jestem perkusista z jakims tam stazem i nie zatrudnilibyscie mnie w Waszej kapeli ??? Marchin - Pią 06 Sty, 2012 Złymatkojebca i suchy ale pierdolicie, przez litość pominę "jak zwykle". Co was w sumie to kurwa obchodzi? Ja mogę szukać do kapeli wege-murzynki-z-wielkimi-cycami i chuj wam do tego, aż dziwie się że koleś się przed wami tłumaczy. I tak jak pisał rotten, jakby grał z nimi miesozerca to byscie pierdolili "hahaha wega kapela a mięso koleś wpierdala, a taki wielki wegetarianin, scenowy policjant, śpiewa o niejedzeniu mięsa hahaha". Wiec przestańcie robić z siebie pajaców. No kurwa.
Bo pankrok to zdrowy rozsądek a nie pierdolony zbiór reguł. suchy693 - Pią 06 Sty, 2012
Marchin - Pią 06 Sty, 2012
Ciesze się, że się ze mną zgadzasz. Nie wiem po co za każdym razem odstawiać tą sama błazenadę jak wiadomo o co chodzi. |
