janek_janusz - Pią 29 Lip, 2011 Temat postu: Klich odstrzelony http://wyborcza.pl/1,7684...nie_Klichu.html W wojsku nigdy nie był. Działał w organizacji pacyfistycznej. Na obowiązkowym szkoleniu wojskowym wszczął bunt głodowy. Minister obrony narodowej RP 
Problem z anarchistami Jest w Krakowie kamienica, o której mówi się, że to najbardziej lewicowy punkt miasta. Przy ul. Krakowskiej 19. To miejsce spotkań anarchistów, feministek, działaczy organizacji pacyfistycznych i rozmaitych działań obywatelskich. Jest środa, 18 lutego 2009. Dzień przed rozpoczęciem nieformalnego szczytu NATO w Krakowie. Przy Krakowskiej 19 trwają przygotowania do manifestacji, która następnego dnia ma wstrząsnąć sumieniami elit Sojuszu Północnoatlantyckiego. Na stolikach stosy kartek z programem antyszczytu, flagi, na ścianach czarno-białe zdjęcia kobiet poszkodowanych w konfliktach wojennych w różnych częściach świata. Rafał Górski z Federacji Anarchistycznej, jeden z organizatorów demonstracji, przed laty działał w pacyfistycznej organizacji Wolność i Pokój: - Mamy zdjęcie z 1987 roku z pikiety przeciwko interwencji radzieckiej w Afganistanie. Widać kilku facetów w maskach na twarzach. Ten najwyższy i najchudszy to podobno Klich. Choć nie ma pewności. Z odsłoniętą twarzą na tym zdjęciu jest tylko Kurzyniec. Górski, zapytany o dzisiejszego ministra obrony, mocno się krzywi: - Powiem brutalnie: przeszedł drogę od idealisty do kanalii! 22 lata temu protestował przeciwko zabijaniu cywilów w Afganistanie, dziś nie chce ratyfikować w imieniu Polski konwencji o zakazie stosowania pocisków kasetowych. A przecież sam najlepiej wie, jak ta broń działa, wie, że jej ofiarą padają najczęściej cywile, kobiety, dzieci. Marek Kurzyniec, niegdyś najsłynniejszy krakowski anarchista: - Klich nie był może wielkim bojownikiem, ale brał udział w akcjach, pikietach. Jego przejście na drugą stronę tak bardzo mnie nie dziwi. On po prostu chciał być ministrem. A że dostał akurat MON, to już nie jego wina. Dzisiaj skończyła sie jego kariera w Mon-ie. Jak na to reaguje szanowna publika punkowego podziemia? Marchin - Sob 30 Lip, 2011 Temat zasugerował mi że ktoś go zastrzelił. A skoro jest jak jest to
yamahac30m - Sob 30 Lip, 2011 Mnie to też nie obchodzi. Odszedł ten, przyjdzie ktoś następny. janek_janusz - Wto 02 Sie, 2011
a co wiesz na temat protestów wynikajacych ze sprzeciwu okupacji Afganistanu? Byles moze na jakims? Uważasz ze mozna sie pod tym podpisywac jako podatnik i obywatel - pieniadzem i slowem ? sXe HC - Śro 03 Sie, 2011
KURWA zastrzelcie mnie mam dar nie widzenia masek! 
suchy693 - Czw 04 Sie, 2011 mam to w dupie , ich i ten temat 
janek_janusz - Pią 05 Sie, 2011 Może tak być. Jednak trudno zaprzeczyć że jest to historia z morałem o ludziach, którzy mieli jakieś ideały ale woleli je zaprzedać za kase i zaszczyty. Budyń - Pon 15 Sie, 2011 Na tyle łatwo im to przyszło, że śmiem podejrzewać, że chuja mieli, nie ideały. Old Crewman - Wto 16 Sie, 2011 Abstrahując od autora tematu i tego czy warto wiedzieć coś o otaczającej nas rzeczywistości to smucą te komentarze. janek_janusz - Wto 16 Sie, 2011
Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś napisał wesoły. Ale konkretnie, co ci naprawde lezy na gardle. |
